anime download, drama dorama download
Strony: 1 [2] 3 4 ... 6
Drukuj
Autor Wtek: Po Konwencie  (Przeczytany 45283 razy)
lotherien
Nowy użytkownik
*
Wiadomoci: 1


oddycham
Zobacz profil
« Odpowiedz #15 : Sierpnia 10, 2009, 12:55:53 »

Popieram, konwent był świetny. Masa świetnych paneli [przez cały konwent miałam chyba w sumie ze 2h. gdzie mogłam usiąść i nic nie robić], nocka filmowa świetna. Żal mi tylko, że nie mogłam się rozdwoić, bo nie widziałam wszystkiego czego chciałam.
Minus wielki: złe oznaczenia kompletnie wszystkiego, od kibli przez nazwy sal [pogubiłam się nieraz] po samo dotarcie na konewnt. Przez około 1.5h gubiłam się przy tym jeb***m dworcu, w końcy po dwóch atakach paniki przyjechałam taksówką: to był najgorszy momęt konwentu. Może inni nie mieli z tym problemów, ale dla mnie to był koszmar, nawet fotografie z oznaczeniami jak trafić mi nie pomogły.
Zapisane
PhoenixDelte
Helperzy
Aktywny użytkownik
*****
Pe: Mczyzna
Wiadomoci: 174


1566176
Zobacz profil Email
« Odpowiedz #16 : Sierpnia 10, 2009, 13:10:34 »

Lotherien. Ja też się zgubiłem na dworcu ale postanowiłem kupić sobie coś do jedzenia czyli świeże bułeczki i spytałem gdzie tranwaj nr 5 i miła ekspedientka powiedziała mi ^^_. Kto pyta nie błądzi Mrugnicie Mnie ino jedno sfrustrowało wśród Ekipy Gotei 13. Osaczyli się przy drzwiach od Panelo-Konkursów i lakierem włosy robili Fajny zapach XD (ironia) Gdy otworzyłem drzwi by Uczestnicy + Widzowie mogli wejść to Hitsugaya zamknął je @_@" Ale zdziwiło mnie jedno mimo dużego poślizgu na konkursie jedzenia ryżu i tak miła atmosfera była XD
Zapisane
Drakar
Nowy użytkownik
*
Wiadomoci: 35


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #17 : Sierpnia 10, 2009, 14:16:18 »

Konwent był jak arbuz polany miodem - sweeeeeet.
Znajomi spotkani(najważniejszy punkt), cosplay dobry(Kukurydzaaaaaa!), konkurs tworzenia mechów genialny(Pytozord! Następnym razem idę tam z miejsca), nocne kasyno i epicka walka pod koniec(Techno mający 1200 żetonów przegrał z kimśtam mającym 6 żetonów) wymiatały. Szkoda, że kumpla wykosiłem streetem.
Whose Lajny oba wyszły ciekawie, w pierwszym uczestnikowalem(kudłaty, ciuchy w palmy, trochę monotematyczny, zająłem 3 miejsce), w drugim połowę nakręcałem, rzucając pomysły na konkurencje i scenki i postaci(głos z prawej części sali).
Serdecznie pozdrawiam kretynów rozkładających namioty w najciaśniejszym korytarzu przysleepowym. Jak jeszcze raz coś takiego zobaczę, to właścicielom namiotów wepchnę w dupę parasolkę i ją rozłożę.
PS. Chcialem zapytać jeszcze orgów/helperów... Duży burdel pokonwentowy został?
Zapisane
Xellos
Prowadzący
Nowy użytkownik
*
Wiadomoci: 45


Maria-chan is mai waifu! Uuuu!

8163911 xellos_akatsuki
Zobacz profil Email
« Odpowiedz #18 : Sierpnia 10, 2009, 15:17:57 »

Najlepszy con na jakim byłem i w jakim mogłem do tej pory pomagać (od razu zgłaszam się na prowadzącego atrakcje przy drugiej edycji).

Btw: Móżdżku, miałeś mi coś dać, a zapomniałeś (CCS). Oj, nieładnie. ;p
Zapisane

Hotaru
Nowy użytkownik
*
Pe: Kobieta
Wiadomoci: 32


:3


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #19 : Sierpnia 10, 2009, 15:23:23 »

Było naprawdę miło:) Może konkurs nie wyszedł mi tak jak chciałam (to nie miał być konkurs "Rozbierzmy się i zróbmy razem orgie", trust me a mikrofon "miał być"), ale poznałam super ludzi i miałam tylko dwa przystanki na mieszkanie:D
Zapisane

"Aku made shitsuji desu"
Akuma de shitsuji desu"
Isakir
Nowy użytkownik
*
Pe: Mczyzna
Wiadomoci: 14


11611754
Zobacz profil Email
« Odpowiedz #20 : Sierpnia 10, 2009, 15:36:50 »

E tam Hotaru, zajebisty konkurs. Pośmiać się można było xD
Zapisane
Hotaru
Nowy użytkownik
*
Pe: Kobieta
Wiadomoci: 32


:3


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #21 : Sierpnia 10, 2009, 15:42:20 »

Dzięki za słowa pociechy, bo szczerze miałam mieszane uczucia po tym wszystkim:P Ale właściwie też się dobrze bawiłam i dziękuję wszystkim Uciszaczom Chichot
Ogólnie to był spokojny, kameralny konwent, choć momenty były Mrugnicie
Zapisane

"Aku made shitsuji desu"
Akuma de shitsuji desu"
Pchlaxxx
Nowy użytkownik
*
Pe: Kobieta
Wiadomoci: 22


6867976
Zobacz profil Email
« Odpowiedz #22 : Sierpnia 10, 2009, 16:02:34 »

Wróciłam do domu ok. 22, pozdrawiam serdecznie tych, którzy ze mną w jakikolwiek sposób zawarli znajomość Mrugnicie (poprzez napisy typu "Zbieram na...", rozdawanie pocztówek, wybieranie plakatów, komentowanie cosplay'u... ). A propos, cosplay był super, udało mi się nawet wcisnąć przez grupkę stojącą przy drzwiach i stanąć na jej brzegu (powietrze!), więc widok miałam idealny ^____^ Panele były  naprawdę fajne (mój panel nr 1: Prostutucja w Japonii by Koobak, ukłon do prowadzącego).  No i karaoke... ostatnia piosenka naprawdę podniosła mnie na duchu Chichot Podziękowania wszystkim, dzięki którym działał sprzęt :3
Jedyna wada to łazienki nocą, szczególnie ta na piętrze koło sal 61/62. Takiego syfu w życiu nie widziałam >< Ale zaliczam to do "konwentowego survivalu" i wybaczam wielkodusznie >D
Uważam ten konwent za najlepszy, na jakim byłam ^____^ Zwłaszcza pod koniec, ok. 15, jak już wszyscy się wynieśli...
Pozdrawiam dziewczynę, która miała na sobie dużą rozpiskę z planem i akrakcjami ("Ja tu tylko sprzątam!" xD).
Zapisane
PhoenixDelte
Helperzy
Aktywny użytkownik
*****
Pe: Mczyzna
Wiadomoci: 174


1566176
Zobacz profil Email
« Odpowiedz #23 : Sierpnia 10, 2009, 17:02:51 »

Konwent był jak arbuz polany miodem - sweeeeeet.
Znajomi spotkani(najważniejszy punkt), cosplay dobry(Kukurydzaaaaaa!), konkurs tworzenia mechów genialny(Pytozord! Następnym razem idę tam z miejsca), nocne kasyno i epicka walka pod koniec(Techno mający 1200 żetonów przegrał z kimśtam mającym 6 żetonów) wymiatały. Szkoda, że kumpla wykosiłem streetem.
Whose Lajny oba wyszły ciekawie, w pierwszym uczestnikowalem(kudłaty, ciuchy w palmy, trochę monotematyczny, zająłem 3 miejsce), w drugim połowę nakręcałem, rzucając pomysły na konkurencje i scenki i postaci(głos z prawej części sali).
Serdecznie pozdrawiam kretynów rozkładających namioty w najciaśniejszym korytarzu przysleepowym. Jak jeszcze raz coś takiego zobaczę, to właścicielom namiotów wepchnę w dupę parasolkę i ją rozłożę.
PS. Chcialem zapytać jeszcze orgów/helperów... Duży burdel pokonwentowy został?

Jak zaczeliśmy sprzątanie z rana to w sleepach był niewyobrażalny ale gdy uczestnicy w 90% znikneli to zachowali porządek i posprzątali po sobie. Po naszej akcji Porky+ Me Jzyk
Zapisane
Pchlaxxx
Nowy użytkownik
*
Pe: Kobieta
Wiadomoci: 22


6867976
Zobacz profil Email
« Odpowiedz #24 : Sierpnia 10, 2009, 17:19:31 »

Bo kto sprząta rano? xD
Zapisane
rezor1991
Nowy użytkownik
*
Wiadomoci: 8


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #25 : Sierpnia 10, 2009, 18:21:28 »

mi tam sie konkurs na bisha podobał Chichot troche szkoda bo zapisałem sie jako pierwszy ale przez wstępne eliminacje nie przeszedłem (wyszlo mi to, że nie lubie zbyt wiele o sobie mówić Jzyk byłem takim gościem w spodniach moro i czapce patrolówce) ale przynajmniej po tej całej orgi męsko-męskiej odetchnąłem z ulgą, że nie dostałem sie dalej ^^' ma ktoś w ogóle zdjęcia/filmy z tego? Jzyk dopóki to yaoi nie zrobiło sie monotonne było zaj**iście >.>

PS. pozdrawiam wszystkich, a w szczególności Hotaru i jej dekolt który przesłonił mi pół konkursu xD
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 10, 2009, 18:23:45 wysane przez rezor1991 » Zapisane
Pchlaxxx
Nowy użytkownik
*
Pe: Kobieta
Wiadomoci: 22


6867976
Zobacz profil Email
« Odpowiedz #26 : Sierpnia 10, 2009, 18:28:08 »

taaak, Hotaru, szejk-szejk i zabawianie ludzi było genialne *.* *macha rękami jak szalona*
Zapisane
Hotaru
Nowy użytkownik
*
Pe: Kobieta
Wiadomoci: 32


:3


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #27 : Sierpnia 10, 2009, 18:42:09 »

Pewnie, że pamiętam bisha o ostrej ksywce:P Co do filmików mam troszeczkę, tylko jakość boli... Właśnie brakowało mi trochę tego żeby bishe MÓWIŁY, a nie tylko ściągały to i owo, ale rozumiem, nie było mikrofonu, więc musieli pokazać co w nich najlepsze;P

Szejk, szejk, szejk oczywiście bez zmian;)

PS. Zawsze służę swoim dekoltem dla dobra ludzkości;)

PS 2. Jeśli ktoś może znalazł moje boa, albo mojego identa to pokornie proszę (jeśli to możliwe) o oddanie:) no chyba, że ktoś wziął je sobie i zrobił z nich ołtarzyk na mą cześć, to wtedy OK Jzyk
Zapisane

"Aku made shitsuji desu"
Akuma de shitsuji desu"
rezor1991
Nowy użytkownik
*
Wiadomoci: 8


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #28 : Sierpnia 10, 2009, 18:58:49 »

a chciałem jeszcze raz pogratulować organizatorom LARPa :] mimo tego, że dziwke(z którą po uzbieraniu 3000 Y uciekłem by żyć długo i szczęśliwie >.>) grał koleś oraz tego, że miał być w klimatach cyberpunkowych(ale raczej jeśli chodzi o cyberpunk to raczej gatunek który trudno określic). Fabuła i ogólna akcja były naprawde ciekawe, a zwłaszcza końcówka, w której powstało niezłe zamieszania i w końcu coś grubego zaczęło sie dziać ^^
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 10, 2009, 19:00:29 wysane przez rezor1991 » Zapisane
Abarai
Aktywny użytkownik
***
Pe: Mczyzna
Wiadomoci: 140


2382611
Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #29 : Sierpnia 10, 2009, 20:54:22 »

@PhoenixDelte   - sprej do włosów miał faktycznie zły zapach , tez chcielismy umrzeć . Podejrzewam , ze nikt sie nie spodziewał smrodku >_< A co do zamknięcia drzwi przez Tośka , to nie wiem , może jakies nieporozumienie , że tam jest panel . To musiałby sie Tosiek wypowiedzieć , na pewno nie było to złośliwe .

@Drakar - To o namiotach to zapewne do nas >_>
Gwarantuję Ci , że gdybyśmy sie tam rozłozyli z karimatami i śpiworami , to wogóle byś sie nie dostał do sleepa z powodu ciasnej przestrzeni >_< Tak to przynajmniej graty się trzymały w miarę w jednym miejscu , nikt nie umarł od nadmiaru kurzu ( chociaż ten sprej to był morderczy dla nas też) .
Nie udało nam sie niestety dostać sleepa , 2 osoby nie mogły jechać , w związku z czym zbyt pózno udało nam sie dorwać brakującą jedną osobę . Staraliśmy się w miarę skompresować , za bałagan przepraszamy , być może następnym razem uda sie załatwić sleep .
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 10, 2009, 22:50:10 wysane przez Abarai » Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 6
Drukuj
Skocz do: